A do lata przygotować się trzeba. Dobry humor i kapelusz to podstawa.
I tak na fali letniej inspiracji zrobiłam kapelusiki przeciw słoneczne dla dzieci i siebie. A przy okazji odkryłam, że fajnie jest robić w kółko.
Korzystałam z tego wzoru, ale nie była bym sobą gdybym kapelutki wykonała wedle opisu, z resztą użyłam innej grubości włóczki i innego rozmiaru szydełka, więc tak czy siak wzór wymagał korekty.
Teraz kolejny kapelusik czeka w bloku startowym, starsza chce mieć dwa, a co! A jak kapelusik to i torebeczka do kompletu, a co dalej to się okaże.
No to szydełko w dłoń i do dzieła!
.♥.