Jakiś czas temu obiecałam mojej Najmłodszej emoji w wersji poduszkowej i oto ona (w końcu). Podusia do spania i przytulania ze śpiącą buźką okazała się nieodzownym elementem wszelkiej maści spania poza domem, nie da się wybrać na nocowanie do babci bez jej zapakowania.


Poducha jest nieduża, ma 19 cm średnicy. Jest taka w sam raz dla mojej trzylatki.

Szydełkowałam ją z mieszanki bawełny i akrylu, sama bawełna jest dość sztywna (zwłaszcza po praniu) a ja chciałam żeby podusia była miła. Faktycznie poducha jest miękka, ale zdecydowanie gorzej znosi pranie niż przytulanki wykonane w 100% z bawełny. Po kilku praniach i mnóstwie przytulania widać, że się odrobinę skudłaciła.

Wydaje mi się też, że zrobiłam ją ciut za dużym szydełkiem (3,5 mm) po wypchaniu okazało się, że miejscami widać dziury niestety. Następnym razem szydełkując poduchę z tej przędzy użyję mniejszego szydełka i zobaczymy jak się sprawdzi.

_________________________
materiały:
YarnArt Jeans Plus, 55% bawełna, 45% akryl, 100 g / 160 m, nr 35 (żółty),
Drops Safran, 100% Bawełna, 50 g / ok. 160 m, nr 16 (czarny)

szydełko: 3,5 mm

wielkość: 19 cm (średnica)