Będąc niedawno u rodziców w domu przypadkiem znalazłam tę oto torebkę zrobioną lata temu. Tak po prawdzie to zupełnie zapomniałam, że coś takiego robiłam, wspomnienia wróciły dopiero gdy ją zobaczyłam jak wypada ze sterty albumów ze zdjęciami.
Torebeczkę zrobiłam mając jakieś 14 lat na prezent dla mojej młodszej siostry. Zupełnie już nie pamiętam skąd taki pomysł zarówno na prezent jak i na jego formę 😉 Tak czy siak miałam ogromną frajdę móc zobaczyć jak mi szło szydełkowanie dawno, dawno temu.


W tamtych czasach nie wiedziałam jeszcze jak łączyć nitki, żeby  miejsce łączenia było jak najmniej widoczne, wrabianie nitek też było dla mnie czarną magią czego efekty widać na zdjęciu w postaci sterczącej niebieskiej nici.


Problematyczne było też dla mnie równe robienie (generalnie było nierówne) co widać zwłaszcza na pasku.
Miło tak zobaczyć, że jednak daleką drogę już przeszłam od tamtego projektu.